Dzisiaj jest

piątek,
19 kwietnia 2024

(110. dzień roku)

Licznik

Liczba wyświetleń:
172325

Wyszukiwanie

Aktualności Parafialne

„Wieczny, niepojęty Boże,
wierzę w Ciebie, wyznaję i uwielbiam jako Tego,
który jest nieskończenie wspanialszy, bogatszy i większy
niż ten wszechświat, który widzę.
Spoglądam w otchłanie przestrzeni,
w której rozsiane są gwiazdy i podziwiam jego wspaniałość.
Ale wszystko, wszystko, co jest w tych światach,
wysokich i niskich, nikłe jest w porównaniu z chwałą Twoją, którą ukryłeś w eucharystycznym chlebie”.


 

W skład parafii wchodzą: Smolno Wielkie, Smolno Małe, Ostrzyce, Podlegórz, Radowice. Parafia leży w diecezji zielonogórsko - gorzowskiej (ordynariusz diecezji - bp Tadeusz Lityński), w dekanacie Sulechów. 


Proboszcz parafii: ks. Ryszard Marczyk 

(od 01.08.2016 r.).

 


Dane adresowe:

PARAFIA POD WEZWANIEM CHRYSTUSA KRÓLA
Ks. proboszcz Ryszard Marczyk
Smolno Wielkie 22, 
66-120 Kargowa

 

tel. 68 444 38 82

smolnowielkie@diecezjazg.pl

 

Kościół w Smolnie Wielkim

Zaryzykować wszystko, aby być blisko Boga?

VI niedziela zwykła, rok B (12 lutego 2012)Rozważa: ks. Tomasz Blicharz ▼

Trędowaci to byli ludzie przeklęci, żyjący całkowicie poza społeczeństwem. Rozumiejąc to, możemy wyobrazić sobie, jak wielką determinację miał w sobie bohater dzisiejszej Ewangelii.

Musiała być wielka różnica między tym, co mówił Jezus, a tym, co mówili uczeni w Piśmie, skoro Ewangelista tak mocno wyakcentował, że nauczanie Jezusa było pełne mocy. Uczeni w Piśmie, nawet jeśli uczyli o Bogu, swoją wiedzę czerpali z tego, co wyczytali. Chrystus, będąc Bogiem, swoją wiedzę czerpał z tego, co Ojciec mu objawił.

Ewangeliczny opis uzdrowienia opętanego kolejny raz pokazuje, jak krzykliwe jest zło. Krzycząc, możemy robić wielkie wrażenie. Opętany z synagogi krzyczał, że Jezus przyszedł, aby zgubić. To demoniczny i kłamliwy obraz Boga, bo jak się później okazało, Jezus wypowiedział słowa: „Milcz i wyjdź z niego”, tym samym pokazując, że Jego przyjście oznaczało uwolnienie tego człowieka.

To jest właśnie taktyka zła, aby Boga przedstawić w złym świetle. Wielu będących wówczas w synagodze, nie widząc, co zrobi Jezus, mogło ulec pokusie przyjęcia tego, co krzyczy opętany. Mogło pomyśleć że Jezus rzeczywiście przyszedł zgubić opętanego człowieka. Cała sytuacja zachęca do wielkiej czujności. Wiele razy jest tak, że dobro nie ma okazji do działania, bo komuś bardzo zależy na tym, aby przychodzące dobro przedstawić jako coś, co może wprowadzać w życie niepokój czy zagubienie.

Rodzi się zatem pytanie, dlaczego zło jest takie głośne. Na pewno w pierwszej kolejności dlatego, że jest to jedyna szansa, aby o tym co złe ktoś usłyszał. Dzisiejsza Ewangelia pokazuje nam jeszcze jeden podstęp zła: Krzyczącemu opętanemu chyba nie zależało jedynie na tym, aby był usłyszany. Skoro Ewangelia dzisiejsza zaczęła się od zdania o tym, że wielu ludzi zdumiewało się nauką Jezusa, opętanemu mogło chodzić o coś więcej. Krzycząc głośno, chciał zagłuszyć to, co mówi Jezus. I oto drugi powód, dla którego zło jest w świecie takie krzykliwe: komuś bardzo zależy na tym, aby zagłuszyć to, co dobre.

Artykuł pochodzi ze strony: http://dziennikparafialny.pl

Święta

Piątek, III Tydzień Wielkanocny
Rok B, II
Dzień Powszedni

Sonda